Chcę podzielić się z Wami moją krótką historią powrotu do zdrowia i refleksją, jaka mi sie nasunęła po całym okresie rekonwalescencji po niedawno przebytym zabiegu laparoskopowym. Jak Wam wiadomo od jakiegoś czasu pracuje jako Trener Personalny w Centrum Zdrowia Chmielna w Żyrardowie, a moją pasją jest nie tylko praca z podopiecznymi, ale również bieganie. .
Przygotowywałam się do półmaratonu warszawskiego kiedy tydzień przed biegiem dowiedziałam się, ze z przyczyn zdrowotnych wzięcie udziału w tym biegu byłoby „szaleństwem” z uwagi na mój stan zdrowia. Bardzo ciężko było mi się pogodzić z decyzją o rezygnacji z biegu do którego tak długo i ciężko się przygotowywałam, ale to nie był mój jedyny powód do zmartwień. Myślałam również o moich podopiecznych, jak to będzie i kiedy będę mogła wrócić do pracy. Termin zabiegu został wyznaczony na 20 kwietnia. Wraz ze mną leżały kobiety w różnym wieku, które podobnie jak ja przechodziły takie operacje. Odwiedzał nas również rehabilitant, który próbował prostymi ćwiczeniami uruchomić każdą z nas już na drugi dzień po zabiegu według zaleceń lekarzy. Z wcześniejszych naszych rozmów wynikało, że dwie z tych Pań nigdy nie uprawiało żadnych sportów, natomiast trzecia Pani regularnie raz w tygodniu chodziła na basen i gimnastykę. Pragnę podkreślić, że ta Pani miała przeszło 80 lat i dwie endoprotezy w biodrach. Okazało się, że świetnie sobie poradziła z ćwiczeniami, natomiast Panie, które były dużo młodsze nie potrafiły wykonać podstawowych ćwiczeń takich jak podniesienie nogi w pozycji siedzącej.
Jeśli chodzi o mnie to już w czwartej dobie po zabiegu wróciłam do moich podopiecznych. Oczywiście nie mogłam z pełnym zaangażowaniem pokazywać im ćwiczeń i przenosić ciężarów, ale one znały moją sytuację i świetnie poradziły sobie słuchając moich wskazówek. Jestem im niezmiernie wdzięczna za wyrozumiałość :)) Po dwóch tygodniach wróciłam do pierwszego treningu ogólnorozwojowego, a dzisiaj 18 maja 2023r mija dokładnie cztery tygodnie, jak zrobiłam swój pierwszy trening biegowy. Mam plany na kolejne zawody i już niedługo pobiegnę półmaraton :))
Słowem zakończenia
Dziś jestem przekonana, że mój aktywny styl życia pozwolił mi szybko wrócić do zdrowia i do pełnej sprawności, a 80 letnia Pani, którą miałam przyjemność poznać w szpitalu jest najlepszym przykładem na to, że warto być aktywnym na każdym etapie życia.